Ułomna biegaczka

2024-09-30

Czasami człowiek może mieć wrażenie, że wszyscy biegają. I myśli sobie - o, a co ze mną? Czy ja też mogę być biegaczem lub biegaczką? Oczywiście, że mogę być, już wciągam legginsy i pędzę do lasu.

 

Tutaj zaczynają się schody, bo niektóre osoby po prostu biegną 30 albo 40 minut, niektóre nawet godzinę, ale ja dosłownie nie jestem w stanie przebiec nawet 90 sekund. Dostaję jakichś palpitacji serca, a płuca wywracają się na lewą stronę. Jak to jest możliwe? Dlaczego nie umiem biegać?

 

 

Pobrałam sobie z google tabelkę z minutami. Minutę biegnij, trzy minuty idź. Po tygodniu minutę biegnij, dwie minuty idź. I tak na przemian, trochę biegu, trochę marszu aż do osiągnięcia cudownego celu, czyli 30 minut nieprzerwanego biegu. Nigdy tam nie dotarłam.

 

Dlaczego więc upieram się przy ciągłym odnawianiu tej aktywności? Dlaczego znów zaczynam? Powodem jest jasnowidzenie.

 

Jasnowidzenie mi mówi, że rytmiczne uderzanie stopami o ziemię jest niezwykle korzystne. Dzięki regularnemu bieganiu jesteśmy w stanie na bieżąco oddawać ziemi wszystkie zgromadzone w swoim ciele, niepotrzebne już energie. Ziemia ich potrzebuje, bo wciąż chce je transformować. Pobiera od nas info o naszych emocjach, o przeżytych trudnościach, o dramach w stołówce pracowniczej, o tym, jaką złośliwością uraczyła nas koleżanka z zumby. Po pobraniu transformuje te energie w czyste światło i oddaje do źródła.

 

Rolą nas wszystkich jest wzbogacać źródło. Robimy to poprzez przepracowywanie trudności, które nas spotykają, przez oczyszczanie programów z podświadomości oraz poprzez pracę na rzecz rozwoju ludzi, ziemi i innych ważnych dla nas obiektów. Doświadczenia każdej osoby są inne, tę samą historię możemy przeżywać na różne sposoby, dlatego kontentu, który trafia do źródła jest niesamowicie dużo.

 

Możemy upłynnić przesyłanie danych właśnie poprzez bieganie. Dlatego tak usilnie staram się to robić. Chcę jak najszybciej oddawać, żeby nie gromadzić tego w swoim ciele. A jeśli jesteś osobą, której bieganie przychodzi z łatwością, to naprawdę głupio byłoby nie korzystać z tej możliwości oczyszczenia.

 

Na koniec chciałabym wyrazić swą wątpliwość, otóż martwię się, że nie umiem biegać, dlatego że NIE CHCĘ oddawać ziemi tego co do niej należy. I dlatego moje ciało tworzy taki gigantyczny opór. OMG to by była katastrofa.